To, że nasi uczniowie są „za pan brat” z kulturą wiadomo nie od dziś. Każdy rok szkolny wiąże się ze sporą ilością wyjść do kina, teatru i na inne spotkania integrujące gimnazjalną brać ze sztuką.

Tego roku uczniowie mieli okazję obejrzeć film „Sierpniowe niebo. 63 dni chwały” dotyczący Powstania Warszawskiego. Niewątpliwie produkcja ta przypadła do gustu uczniom (i nie tylko im), czego dowodem były entuzjastyczne opinie – i nic dziwnego: przemieszanie czasu historycznego ze współczesnością, wymowne ukazanie pozostałości z owego „czasu chwały”, które są widoczne i odnajdywane do dziś, odrzucenie patosu i wprowadzenie na jego miejsce piosenek hiphopowych traktujących o szacunku dla wartości patriotycznych, sprawiły, że była to wyjątkowa lekcja historii.

Przed świętami przepełnionymi zadumą, czyli przed Dniem Wszystkich Świętych, wybraliśmy się z grupą uczniów do Tarnowskiego Teatru im. L. Solskiego na spektakl „Brat naszego Boga”. Przedstawienie to ukazało postać polskiego powstańca i malarza, Adama Chmielowskiego (1845-1916), który wybrał drogę życia zakonnego i jako brat Albert poświęcił się pracy dla biednych i bezdomnych. Warto wiedzieć, że „Brat naszego Boga” doczekał się premiery dopiero w grudniu 1980 roku. Była to pierwsza sztuka Karola Wojtyły wystawiona w Polsce. Choć chwilami zrozumienie przesłania spektaklu sprawiało uczniom trudność, to obcowanie z dziełem, które wyszło spod pióra Karola Wojtyły, było wartością samą w sobie. Z pewnością jeszcze wiele razy zawitamy w progi naszej tarnowskiej Melpomeny.