We wrześniu uczniowie Gimnazjum wybrali się na od dawna oczekiwaną pieszą wycieczkę połączoną z ogniskiem. Trasa wycieczkek wiodła przez Górę św. Marcina i Zawadę do Skrzyszowa.

W lesie Kruk zatrzymaliśmy się przy pomniku upamiętniającym rozstrzelanych przez hitlerowców w l. 1939-45 mieszkańców okolicznych miejscowości, by oddać cześć pomordowanym i zapalić znicze.

Wędrując polnymi i leśnymi drogami, podziwialiśmy malownicze okolice naszego miasta i prowadziliśmy ożywione rozmowy na nurtujące nas tematy. Wprawdzie poranne mgły uniemożliwiły obejrzenie panoramy Tarnowa z punktu widokowego na Górze św. Marcina, jednak spacer w takiej aurze także miał swój niepowtarzalny urok.

Na odpoczynek i wspólne ognisko wyznaczyliśmy drewnianą wiatę, która stoi na skraju lasu należącego do Nadleśnictwa Skrzyszów. Marsz zaostrzył wszystkim apetyty, więc kiełbaski pieczone nad ogniskiem zniknęły w mgnieniu oka. Los kiełbasek podzieliły także inne wiktuały, tak więc obawy, że jedzenia zostanie, okazały się bezpodstawne. Na koniec udało się jeszcze rozegrać mecze piłki nożnej i siatkówki na skrzyszowskim Orliku. Powrót do Tarnowa odbył się autobusem. Wycieczka pozostawiła miłe wspomnienia i u niektórych… pewien niedosyt. Jest więc nadzieja, że będzie następna.