Trudny temat podany w przystępnej formie; śmiech, ale połączony ze współczuciem; bolesna prawda dotycząca problemów związanych z ojcostwem; pełna widownia i rzęsiste brawa po finałowej scenie – tak upłynął nam jeden z wrześniowych wieczorów, który przeznaczyliśmy na obejrzenie spektaklu konkursowego pt. „Tata ma kota” w wykonaniu Teatru Scena Prapremier InVitro. Z muzą komedii obcowali przede wszystkim uczniowie naszego liceum, którzy byli wspierani przez trzecioklasistów z gimnazjum. Choć nie był to teatr klasyczny, uczniowie odebrali spektakl bardzo dojrzale i podzielili się po nim interesującymi przemyśleniami. Po raz kolejny początek roku szkolnego wiąże się w naszej szkole z inauguracją aktywności na polu kultury – tym razem już wespół z licealistami.